poniedziałek, 6 sierpnia 2012

#12 Poziom setny - wybór

Autor: Czar_Na; Seria: Sword Art Online; Paring: Klein/Kirito; Rating: T
Opis: Kirito I Klein ukończyli wspólnie 99 poziomów. Zostali sami. Do pokonania mają ostatni, decydujący poziom. Co może się tam wydarzyć? 


OD AUTORA: Elo ;D Ogólnie ff z SAO pisałam tak na rozluźnienie (?), teraz stoi przede mną prawdziwe wyzwanie - zamówienia. Na pierwszy ogień pójdzie chyba Dramione, potem Kida x Mikado, ale tez zależy jak nakieruje się moja wena ;) No to ja lecę oglądać Madokę, a wy sobie czytajcie :>

Komentarze karmią wena, naprawdę gorąco za nie dziękuję ;D
 .......................................................................................................................................................................................
Była gwieździsta noc. O ile oczywiście w świecie gry występują pory dnia. Albo godziny. Cóż, musi tak być, skoro Kirito czuł na własnej skórze jak letni wietrzyk, delikatnie muska odsłonięte fragmenty jego ciała. Czuł. Czy to źle? Może naprawdę to się nie dzieje i po prostu tkwi w śpiączce? Możliwe, że jego skaner był uszkodzony i zwyczajnie zapadł w głęboki sen, a to wszystko jest jego wymysłem?
Lecz wtedy poczuł jak męskie ręce przyciągają go do siebie w uścisku.
- Już nie śpisz Kirito? – wymruczał mu do ucha Klein, z lubością całując go po szyi.
- Nie mogłem zasnąć – odpowiedział czarnowłosy, wzdychając przy tym głęboko – A jeśli to nasza ostatnia noc razem?
- Na pewno nie. Nie pozwolę na to
- Jeżeli nic nie będziesz mógł na to poradzić? – wyszeptał brunet wtulając się w koszulę drugiego chłopaka. Chwilę później rudzielec poczuł, że Kirito broczy ją łzami.
- Ciii… Nie płacz już. Na pewno nas nie rozdzielą. Nie dadzą rady – szeptał uspokajające słowa.
Tkwili w tej pozycji jeszcze długi czas. Klein całował i pocieszał swojego kochanka, aż ten nie zapadł w sen. Niedługo później on sam też zasnął.
***
Gdy wstali była już dwunasta. Słońce mocno dawało się we znaki. Jego promienie, wręcz parzyły skórę chłopców. Z niezadowoleniem poszli wykąpać się w rzece. Mimo wszystko, woleli czuć się bardziej jak w realnym świecie, niżeli w grze. No, może tu, dzięki odpowiedniemu kamieniowi pozostawało się czystym, lecz jednak ta część człowieczeństwa jeszcze w nich została.
Myli się w ciszy. Nie była ona krępująca, przebywali w niej przecież już dobry kawał czasu. Może właśnie to sprawiło, że rozumieli się bez słów? Nie byli tego pewni. Najzwyczajniej w świecie nie wstydzili się przy sobie. Chociaż początki były trudne…
Klein zmierzył swojego kochanka czułym spojrzeniem. Na policzkach bruneta od razu wykwitł krwawy rumieniec.
- I co się patrzysz? – bąknął pod nosem.
- A co, nie wolno? Przecież i tak nie ma nic, czego wcześniej nie wiedziałem. – Rudzielec uśmiechnął się szelmowsko. Po chwili jednak spoważniał. – Wiesz, że to mogą być nasze ostatnie chwile razem?
- Nawet tak nie mów… - wymruczał Kirito, wtulając się niego.
***
Dyszeli. Głośno i mocno. Czuli się tak, jakby mieli zaraz wypluć płuca.
- To są tylko pomniejsze potworki – powiedział Klein.
- Tak, one mają nas zmęczyć.
- Cholernie dobrze to robią.
- Są szybkie… - przyznał Kirito.
Wtem znowu zgraja zielonych stworów ich napadła. Nieregularne, moce ciosy posypały się w kierunku chłopaków, którzy mogli jedynie je parować.
- Razem? – zapytał rudzielec.
- Razem.
Osobno nie mogli nic osiągnąć, wspólnie – wszystko. Ich ciała idealnie zgrywały się ze sobą. Gdy jeden wyprowadzał cios, to drugi go osłaniał; i tak na zmianę, bez końca. Ten śmiercionośny taniec rozgromił wszystkich przeciwników. Po chwili wojownicy dyszeli jeszcze głośniej, opierając się ciężko na swojej broni. Taka walka wymagała dużej ilości energii, której zaczynało im już brakować. Lecz mimo wszystko byli szczęśliwi, bo wiedzieli, że z taką taktyką ukończą poziom setny.
- Już niedługo – wyszeptał Kirito. – Tak niewiele nas dzieli do ukończenia tej gry śmierci…
- Przeżyjemy ją. Własnymi siłami pokonamy wrogów i uwolnimy się stąd. Nie pozwolę, by któryś z nas zginął.
- Dziękuję – powiedział czarnowłosy, całując wargi Kleina. Był to jedne z tych czułych pocałunków, przynoszących ukojenie i spokój.
Jednak musieli to przerwać. Gra nadal trwała, a oni nie wiedzieli, czy są tutaj bezpieczni. Jeden mądry człowiek powiedział kiedyś, by zachować ‘stałą czujność’ i tak też postanowili zrobić.
Pokonywali kolejne potwory, zagłębiali się coraz bardziej w labirynt korytarzy, który zwany był również setnym poziomem.
Walczyli, bo mieli o co. Musieli pomścić śmierć pozostałych graczy, a także chcieli w końcu uwolnić się z tego więzienia i zostać razem już na zawsze.
***
W końcu po wielu trudach doszli do ogromnych, żelaznych wrót. Misterne wzory ciągnęły się przez całą ich długość, mosiężna klamka była chłodna i twarda. Jej dotyk wywoływał w chłopcach nieopanowany strach.
- Za tymi drzwiami powinien być boss…
- Nie bój się Kirito, damy sobie z nim radę. – Klein złożył szybki pocałunek na karku czarnowłosego.
Wstrzymali oddech, otwierając drzwi. Zaskrzypiały one głośno, napawając ich jeszcze większym przerażeniem
Weszli do sali. Była pusta, cichy szmer wiatru wywoływał niechciane dreszcze.
- Dlaczego tu nic nie ma?
- Ponieważ moi drodzy to wy jesteście swoimi ostatnimi przeciwnikami. Postanowiłem zmienić nieco zasady… Aby ukończyć setny poziom i wygrać Sword Art Online musicie zabić swojego rywala.
- Nie zrobię tego! – krzyknął Kirito.
- To jest bestialskie!
- A czy cała ta gra taka nie jest?  - zapytał twórca SAO. – Zasady są proste, macie piętnaście minut. Jeśli w ciągu tego czasu żaden z was nie umrze, to ja wylosuję zwycięzcę.
15 minut
Chłopcy wpadli sobie w ramiona. Ich broń upadła z brzdękiem na ziemię. Jedyne, czego chcieli w tej chwili, to swoja bliskość. Nie mogą wybrać, który z nich wygra! Za bardzo się kochają, by walczyć o wolność tylko dla jednego!
10 minut
W ich szybkich pocałunkach czuć było strach, pożądanie, miłość. Co dała im ta cała gra?! I tak zostali oszukani! Nie mogli tak dalej. Nie przeżyją bez siebie… Niecierpliwe ręce starały się zapamiętać każdy kontur ich ciał, delikatnie je dotykały i gładziły. Nie chcieli się rozstawać. Nie w taki sposób!
5 minut
Oderwali się od siebie, by spojrzeć sobie głęboko w oczy. Zdesperowanym wzrokiem taksowali się nawzajem.
- Ja nie chcę – jęknął czarnowłosy.
- Chcę zostać z tobą na zawsze, Kirito.
- Kocham cię, Klein.
- Ja…
5 sekund
- Ciebie…
4 sekundy
- Też…
3 sekundy
Nim ich usta ponownie złączyły się w pocałunku, błysło oślepiające światło.
***
Nie, nie, nie…. To nie może być prawda!,  myślał gorączkowo chłopiec, ściągając kask.
- Nie martw się, wszystko już jest dobrze. – Usiłował go pocieszyć funkcjonariusz policji. Jednak on nie dał za wygraną. W kilku susach dostał się do komputera.
Na monitorze był wyświetlony jedynie napis:
„I tak byś wygrał, beater”
I wszystko pogrążyło się w ciemności.

39 komentarzy:

  1. W gaciach mam.. Potop! XD
    Seria: Code Geass
    Pairing: Suazku Kururugi/Euphemi li Britannia
    Autorka: Lau
    Szczegóły: Rating M i co jeszcze.. Zdaję się na fantazję autorki :3

    I jeszcze.. XD

    Seria: Mawaru Penguindrum
    Pairing: Princess of the Crystal/Kanba takakura
    Autorka: CzarNa
    Szczegóły: Raczej nic~ Może być śmiesznie
    (czyt. krejzi) i romantycznie (przede wszystkim!)

    OdpowiedzUsuń
  2. W gaciach mam serię Umineko no Naku Koro ni, pairing Battler/Beatrice, Autorkę Lau oraz szczegóły bez szczegółów >D Rating M.

    OdpowiedzUsuń
  3. W gaciach mam... kamienie ! Auć !
    Seria: Gintama
    Pairing: Kamui/Kagura
    Autorka: Czar_Na
    Szczegóły: Nic szczególnego ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. W gaciach mam:
    Seria: Bakuman
    Paring: Shinta Fukuda/Yuriko Aoki
    Autorka: Lau
    Szczegóły: Najlepiej rating K+, nie musi się koniecznie sprowadzać do pocałunku ani nawet do wyznania - głównie mi chodzi uświadomienie sobie uczuć względem drugiej osoby i ewentualny gest typu wzięcie za rękę czy nawet zwykły rumieniec. Chodzi o to, żeby było przede wszystkim romantyczne. A jeszcze lepiej by było, gdyby oboje myśleli, że to jednostronne uczucie. <3 Sorry za takie nawalenie szczegółami, ale zdaje mi się, że dasz radę napisać coś z czego będę naprawdę usatysfakcjonowana!

    W gaciach mam:
    Seria: Yamato Nadeshiko Shichi Henge
    Paring: Kyouhei Takano/Sunako Nakahara
    Autorka: Czar_Na
    Szczegóły: Śmieszne, aczkolwiek bez nadmiernego potoku krwi z nosa Sunako. xD Byłoby super, gdyby pojawiła się jeszcze postać Mine (ciotki Sunako), która by, jak zwykle przy swojej wizycie, trochę namieszała.


    Od razu dzięki~! ^W^

    OdpowiedzUsuń
  5. W gaciach mam: prośbę o crossover. :D
    Seria: D.Gry-man i Katekyo Hitman Reborn
    Pairing: Lenalee Lee i Byakuran
    Autorka: Obojętnie, która będzie miała więcej czasu i chęci~
    Szczegóły: Najlepiej rating M, trochę namiętności, trochę czułości, może być trochę śmiechu, mogą się pojawić jakieś poboczne postaci, ale jeśli tak, to tylko z KHR, o to bym tylko prosiła. Zdaję się na pisarkę C:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dość że dwa moje ulubiony tytuły, to jeszcze paring ciekawy <3

      Usuń
    2. Ano właśnie. :D Już od jakiegoś czasu tak dumałam o nich i spodobało mi się, zwłaszcza, że zachowanie Byakurana może być niesamowicie ciekawe i.. przyjemne. C:
      Cieszę się już na ten fanfick i nie mogę się go doczekać. Btw, doszłam w sumie do wniosku, że byłoby fajniej, gdyby oni się już w tym fanficku znali. :3

      Usuń
    3. Pytanie - czytałaś mangę? Bo nie wiem czy robić akcje po anime czy w czasie :>

      Usuń
    4. Mangi nie czytałam, ale z chęcią poczytałabym to z akcją po anime (jeśli nie jest to jakiś ogromny spoiler względem innych postaci prócz Byakurana).

      Usuń
  6. Zapomniałam dodać, żeby było to osadzone w świecie i czasach KHR ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Nowa notka, pls :c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dołączam się do prośby ;3

      Usuń
    2. Skoro tak ładnie prosicie to ruszę swe cztery litery sprzed Minecrafta i cuś napiszę c:

      Usuń
    3. Po stokroć dziękować ;3

      Usuń
    4. *czeka niecierpliwie* D:

      Usuń
    5. A ja czekam i czekam i czekam
      ciszę wplatam we włosy
      i na palce nawlekam~! *nuci*

      Usuń
    6. Jutro będzie nowy fic! :D Tak z okazji nowego roku szkolnego.

      Usuń
    7. *ciąga nosem i ciągle nuci*

      Usuń
    8. Smuteczek...

      Usuń
    9. Chcecie mnie skopać? *Free bicie* XD Byłam padnięta po zakończeniu. Ogółem teraz jest szkoła i... mam swój magiczny notatnik na nudne lekcje historii, matematyki i... innych przedmiotów. Ale cuś wena fochy strzela. Niby Skip Beat mam ukończone w 90%, ale czegoś tego fanfkowi brakuje. Wiecie... magii? XD

      Usuń
    10. O, w takim razie ja oczekuję następnego fanfiction jeszcze bardziej! *^* Ale spokojnie, dokończ! O wiele bardziej wolę dłużej wyczekaną, ale doszlifowaną pracę niźli na szybko i bez... magii. :P

      Usuń
    11. Naprawdę, nie chcę ponaglać, ale... czekam~! xD

      Usuń
  8. W gaciach mam:
    Seria: Tengen Toppa Gurren Lagann: Kirameki Yoko Box - Pieces of Sweet Stars
    Paring: Kamina/Yoko i Kittan/Yoko
    Autorka: Lau
    Szczegóły: Ponieważ na MALu zauważyłam, że obie TTGL macie w "Plan to watch", uznałam, że najprościej jest poprosić o opowiadanie na temat pięciominutowego teledysku, który poza postaciami z serią ma naprawdę mało co wspólnego. ^^ Chciałabym, aby całość działa się w wymiarze, do którego Yoko przeniosła się w tym teledysku - główna bohaterka jest tam m.in. uczennicą. Kim natomiast jest pozostała dwójka? Kittan (blond włosy, widać go, gdy Yoko klepie go w szkole i na jednym szkolnym obrazku) jest prawdopodobnie kolegą ze szkoły Yoko i należy do jej bandy. Natomiast Kaminę (niebieskie włosy) Yoko spotyka w sklepie, w którym pracuje, gdy prawdopodobnie chce coś kupić. I właśnie te dwa wątki chciałabym, abyś rozwinęła, droga Lau. :) Naprawdę, akurat w tym przypadku nie trzeba być zaznajomionym z serią, żeby wyszło coś naprawdę dobrego. Wystarczy obejrzeć teledysk, mieć pomysł i jako tako kojarzyć charaktery postaci. :P Prosiłabym o rating T lub niżej.

    Z góry dzięki~!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dżemdobrywieczór c:
    Ja miałabym do Pań takie pytanie ^^ Widziałam, że tworzycie również one shoty z Kuroko no Basket więc chciałabym zaproponować Wam wpisanie się do fanzonu, który jest tworzony na Perfect Copy ( tutaj link, żeby dowiedzieć się więcej : http://perfect-copy.blogspot.com/2012/09/ogoszenie.html ) Żeby powstała ta zakładka potrzeba jest jak najwięcej ludzi, którzy tworzą coś z KnB, poza tym im więcej nas tym lepiej i każda kolejna osoba wspomaga bardzo ten ( jak na razie ) dość ubogi fandom c: To bardzo wielu ułatwi szukanie fanfików czy fanartów ze swojej lubionej serii i może sami po przeczytaniu / zobaczeniu podejmą się wyzwania stworzenia czegoś własnego :3 Bardzo bym poprosiła w imieniu załogi Perfect Copy o przemyślenie tej propozycji ~

    OdpowiedzUsuń
  10. Już ponad miesiąc nie ma żadnego nowego fanfiction. Chyba nie zawiesiłyście swojej działalności? T__T

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja traktuje już ten blog jako zawieszony, serio.

    OdpowiedzUsuń
  12. Okej, dobra. xD Będę czekać - zresztą się już przyzwyczaiłam, że codziennie otwieram tę stronę. :P Jestem ciekawa, co to za pairing.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja czekam~ :D
    Mam takie pytanko-propozycję. Co myślicie o specjalnym halloweenowym fanfiction? Ktoś chyba zamówił opowiadanie z Perfect Girl Evolution - wydaje mi się, że świetnie nastrojowo by pasowało na Halloween - Sunako i jej hobby. xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie Umineko też by chyba pasowało. xD

      Usuń
    2. Świetny pomysł :D Myślę że wraz z Lau rozważymy napisanie czegoś takiego^^

      Usuń
  15. fajny ten twój blog :):)

    Zapraszam do mnie na konkurs ;*

    OdpowiedzUsuń
  16. Rejestracja jest bezpłatna :) Za nic nie płacisz, musisz tylko zbierać gwiazdki, po uzbieraiu 100 otrzymasz pudełko ( istnieje możliwość zakupu ale lepiej zbierać ShinyStars :)).

    OdpowiedzUsuń
  17. Masz świetny blog, bardzo ciekawy pomysł jakich jest mało :D

    OdpowiedzUsuń
  18. To jest świetne! Piszesz rewelacyjnie! Choć ten paring mnie...Nie przypadł mi do gustu, to Twój styl... brak mi słów! Opowiadanie jest idealne.

    Przy Twoim aż wstyd zaproponować byś przeczytała moje, ale może znajdziesz trochę czasu i wyrazisz swoją opinię? A może i dasz jakąś radę? :). Możesz je przeczytać tu: http://neko123chan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziwne ta opowieść. '-' Trochę w mózgu coś mi się poprzestawiało Klein i i Kirito? lol? wtf ?! xD

    OdpowiedzUsuń
  20. 40 years old Clinical Specialist Adella Baines, hailing from Manitouwadge enjoys watching movies like Blue Smoke and Glassblowing. Took a trip to Strasbourg – Grande île and drives a Bugatti Royale Berline de Voyager. zobacz tutaj

    OdpowiedzUsuń